— Dlaczego? — powtórzył. — Czemu ja? Dlaczego mi to robisz?
— Bo tak! — padła krótka odpowiedź. — Bo mogę! Mam wielką moc i jeszcze większą ochotę. Bo jestem skurwysynem, który lubuje się w dręczeniu ludzi. Mało kto na Ziemi wierzy w to, że aniołowie, a przynajmniej spora część z nich, to zwykłe gnoje. Chcę to zmienić.